Archiwum maj 2022


maj 25 2022 a kiedy.....
Komentarze (0)

A kiedy a kiedy znowu cie zobacze zatrzymam czas w tej chwili przywitania...

...Bo wtedy zazwyczaj sciskamy sie przyjacielsko...

... i nie bedzie przyjacielsko ani nie bedzie intymnie

po prostu stanie sie bezmiar, stanie sie wszech-swiat, bez-czas

i ten "czas" juz taki zostanie...

jak owad zalany w bursztynie

az do konca swiata, mojego swiata, na mgnienie oka...

 

 

lucjandaszynski   
maj 02 2022 Wpis 2022-05-02, 01:19
Komentarze (0)

Podróżujemy. Skaś przyszlismy i gdzieś idziemy. Na chwile przystanelismy na Ziemi.

lucjandaszynski   
maj 01 2022 o wojnie
Komentarze (0)

Wojna... Najstraszniejsze co moze spotkać rodzaj ludzki. W czasie wojny nic nie jest juz takie samo jakie bylo dotychczas. Nasze człowieczenstwo zostaje wystawione na ciezka próbę. O wojnie uczylismy sie w szkolach, mowiono nam o jej straszliwościach, znalismy zbrodnie wojenne popelnione przez okupantow. Myśleliśmy ze po tym jak poznalismy prawde o ostatniej wojnie swiatowej, takie zbrodnie juz na pewno się nie powtórzą!

I prosze, rok 2022 Ruscy napadają na Ukrainę. Tak sobie myślałem jak uzasadanią swoja napaść przed resztą świata? Myślałem, że to bedzie cos superinteligentnego, w końcu sprawa jest niebagatelna a tu... "przychodza z pomoca prześladowanej mniejszości rosyjskiej"! Zaraz, ja juz cos takiego slyszalem jak Niemcy wjechali do Polski - żeby "wyzwolic prześladowana mniejszos niemiecką"... Ponad 80 lat pozniej propaganda nie zmienila się wcale! Patrzymy na rok 1939 i myślimy ze ludzkość była wtedy mniej rozwinięta, ze zrobiliśmy ogromny postęp od tamtych czasow ale mentalność zakodowana w DNA chyba nie zmieniła sie wcale. Kiedy stoisz naprzeciw uzbrojonej armii wroga i sam masz w ręku karabin to jest walka ale juz strzal w tył glowy to zbrodnia najwieksza jaka moze istniec - pozbawić życia innego czlowieka. Zastanawiam sie jak to wogole jest mozliwe zeby czlowiek robił takie rzeczy drugiemu człowiekowi... Probuje zrozumiec, wyobrazić sobie co musi kierowac zbrodniarzem? Może w kadym z nas jest taka sama ilość "dobra" i "zła"? W normalnych warunkach to zło spoczywa uśpione gdzieś na dnie umysłu i mamy nad nim kontrole ale wojna zmienia umysł. Ludzie ktorzy byli do tej pory rolnikami, budowlancami, inzynierami mieli swoje rodziny, normalne zycie nagle pod wplywem stresu zamieniaja sie w bestie. "Zlo" jakby eksplodowalo nagle w glowie i nie ma juz zadnych hamulców a im dluzej to trwa tym bardziej staje sie to normą. Nie umiemy sobie wyobrazic ze moglibysmy stac sie nagle "bestią" ALE nie bylismy nigdy w takiej sytuacji. Po 2 wojnie światowej nazisci wracali do domow i znowu byli normalnymi, zapewne prawymi obywatelami, co tam ze w czasie wojny zabijali cywilów... To samo bedzie kiedyś z ruskimi. Być może kilku wyżej postawionych odpowie za zbrodnie ale reszta... powiedzą że tylko wykonywalli rozkazy, albo tylko grali w orkiestrze wojskowej.

Obyśmy nigdy nie musieli walczyć z naszym własnym "złym"...

lucjandaszynski